Krokodyl stanowiący logo marki Lacoste to już symbol sportowej klasyki i elegancji. Jak to się stało? Jak jeden egzemplarz koszulki z krótkim rękawem przemienił się w światowe przedsiębiorstwo zarabiające miliony? I dlaczego każdy z nas powinien mieć swoją parę butów od Lacoste?
Rene Lacoste tenisistą został właściwie z przymusu. Jako 15-latek podupadł na zdrowiu, na co lekarz zalecił mu zainteresować się sportem. Jednak pochodzący z bardzo bogatej rodziny chłopak dostał od ojca jedynie trzy opcje do wyboru – polo, tenis, krykiet. W końcu syn nie mógł zainteresować się sportem, który nie był wystarczająco „elitarny”. Lacoste wybrał tenisa i rozpoczął treningi. Jednak szybko zrozumiał, że chce z tym sportem związać swoją przyszłość. Mimo początkowego braku sukcesów nie zniechęcił się i w końcu został dwukrotnym zwycięzcą Wimbledonu, US Open oraz French Open. A w latach 1926-27 był nawet pierwszą rakietą świata! Warto dodać, że prócz bycia sportowcem, Lacoste był też wynalazcą. Wymyślił np. maszynę do podawania piłek, obecnie powszechnie stosowaną na kortach. Nic więc dziwnego, że na grze nie poprzestał…
W tamtych czasach stroje tenisistów były wykonane ze sztucznych, nieprzewiewnych materiałów, a w dodatku miały długie rękawy. Trudno się dziwić, że Lacoste, który pojawił się na turnieju US Open w zaprojektowanej przez siebie koszulce, wywołał skandal. Miała ona krótkie rękawy, była wykonana z francuskiej bawełny i posiadała małą naszywkę – zielonego krokodyla. Dlaczego? Bo właśnie „Le Crocodile” było wtedy przydomkiem tenisisty. Mimo początkowego szoku, inwencja zawodnika szybko została doceniona i niedługo potem już wszyscy chcieli mieć słynną „koszulkę polo”. Na rozwój przedsiębiorstwa nie trzeba było długo czekać. Najpierw koszulki, potem stroje do tenisa, a na końcu… odzież, obuwie, akcesoria, a nawet perfumy. Teraz Lacoste noszą wszyscy. To wręcz synonim sportowej elegancji i symbol wygody połączonej z dobrym smakiem.
Jedną z najbardziej popularnych części asortymentu brandu jest obuwie. Połączenie sylwetek i wygody butów sportowych z eleganckim wykończeniem i materiałami, sprawia, że stały się one ulubionymi butami lifestyle wszystkich, którzy cenią sobie styl i funkcjonalność. Lacoste Vauban to jeden z tych modeli, które sprawdzają się w każdej sytuacji. Zarówno na co dzień, jak i podczas treningu czy biegu. Styl retro-runningowy przypominający kultowe buty biegowe z ubiegłego stulecia, przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom oryginalnych elementów garderoby. Vauban Pag posiadają zresztą także najważniejsze cechy klasycznych modeli – najlepszą amortyzację opartą o zwężającą się ku przodowi podeszwę z pianką EVA, cholewkę wykonaną z połączenia skóry i materiałów tekstylnych, gwarantujących trwałość i przewiewność, a także bieżnik sprawiający, że nawet najbardziej śliska powierzchnia nie będzie Ci straszna. Ten męski model będzie świetnym uzupełnieniem zarówno miejskich i sportowych stylizacji, jak i bardziej eleganckich outfitów. Pozwól sobie na prawdziwie uniwersalne rozwiązanie od Lacoste: wybierz Vauban!